Tak jak zapowiadano, we wtorek 7 czerwca zespól ekspertów
przy Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy zakończył pracę nad ostateczna
propozycję dla frankowiczów.
Właściwie niewiele się zmieniło od poprzedniej propozycji.
Projekt
zakłada:
1.
Zwrot kwot z tytułu różnic kursowych tzw. spreadów
momentu płatności pierwszej raty – to różnica pomiędzy kursem sprzedaży, a
kupna waluty, w NBP wynosi on ok. 2%, a część banków stosowała … nawet 10%.
Przypomnę, że kilka lat wstecz wprowadzona zasadę, która regulowała spready ale
wprowadzono wyłącznie obowiązek informacyjny i możliwość spłaty bezpośrednio w
walucie.
2.
Zwrot mieszkania i pożegnanie z kredytem. Jeśli klient oddałby klucze od kredytowanego
mieszkania to jego kredyt zerowałby się.
Wydaje się, że w Polsce przepisy prawa nie pozwalają na taki zabieg. W
niektórych stanach USA jest to jednak powszechny zwyczaj. Potencjalne skutki
scenariusza, że wielu klientów porzuci swoje mieszkania opisałem w lutym na FB https://www.facebook.com/KMRrzymscy/photos/a.466923216810230.1073741829.466814360154449/555239651311919/?type=3&theater
3.
Spłata po „kursie sprawiedliwym” - trudno jednoznacznie opisać o co chodzi,
generalnie kur dla każdego kredytobiorcy będzie wyliczany indywidualnie. Zarysowano
4 warianty kursu sprawiedliwego i chyba sami twórcy się w tym gubią.
Szanse na wejście w życie ustawy w tej formie – chyba niewielkie,
tworzenie czegoś tak skomplikowanego na pewno nie przyniesie korzyści, a może
wpędzić w jeszcze większe tarapaty. Kto tym razem ma wytłumaczyć kredytobiorcy
o co chodzi?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz